Dziwnie jest
wstawać w każdy poniedziałek, nie przygotowując się do szkoły. Budzik już nie
dzwoni, mama nie woła na śniadanie… Z zewnątrz wygląda to oczywiście bardzo
sielankowo. Śpimy do której chcemy, robimy to, na co mamy ochotę i nie musimy
stresować się brakiem nieprzygotowania na lekcje. Po prostu żyć nie umierać!
Każdy dzień, to huczna impreza. No i najważniejsze – brak jakichkolwiek
obowiązków. Kto normalny nie cieszyłby się z zakończenia roku? Przecież to
najdłuższe wakacje w naszym życiu!
Koniec szkoły
jest powodem szczęścia większości maturzystów w tym kraju. Kończy się jakiś
etap, zaczyna nowy. Taka kolej rzeczy. Zaczynamy dorosłe życie. Idziemy
na studia, szukamy pracy, mieszkania. Moc doświadczeń i nowych doznań! Tylko,
że to nie jest takie proste.
Nagle zostajemy
rzuceni na głęboką wodę, a tak naprawdę nie jesteśmy dobrymi pływakami.
Wszystkiego musimy nauczyć się krok po kroku. Innym ktoś pomoże ale będą też
tacy, którzy zostaną w tej wodzie kompletnie sami. Pod przykrywką sielankowego,
imprezowego życia kryje się masa odpowiedzialności i zdecydowania, których w
tym młodym wieku jeszcze trochę nam brakuje.
Moje zakończenie roku odbyło się prawie dwa miesiące temu i nawet nie wiem, kiedy to tak szybko minęło. Jednego jestem pewna - 29 kwietnia był najsmutniejszym dniem w moim życiu i wydaje mi się, że nie tylko dla mnie. Ale co jest nie tak? Powinniśmy cieszyć się, że jesteśmy w końcu wolni, że już nikt nie będzie od nas niczego wymagał... To nie jest tak. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że to właśnie w szkole byłam wolna od tych wszystkich życiowych obowiązków, które na pewno nie należą do najłatwiejszych.
Jak na razie, trzyletni okres w liceum, był najpiękniejszym etapem w moim życiu. To tutaj nauczyłam się wyrażać własne zdanie i po prostu być sobą. Liceum nie przygotowuje wyłącznie do matury ale uczy również tego, jak być dobrym człowiekiem.
PS. Za każdym razem, kiedy słucham tej piosenki, przypomina mi się moja klasa - którą z całego serca pozdrawiam! - przecież to nasza piosenka! Wiecznie młodzi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz