Co powiedzą ludzie?

Właśnie… Wiecie, że ci ludzie będą gadać ciągle i to się raczej nigdy nie zmieni? Nieważne, czy robimy coś źle czy też dobrze. Dlatego, raz na zawsze, powinniśmy się z tym pogodzić i mimo wszystko, dążyć do wyznaczonego sobie celu i robić to, co kochamy.

Żyjąc już dziewiętnaście lat w tym nieco pogmatwanym świecie, zauważyłam, że mamy problem z tym aby zrobić coś fajnego  tylko dlatego, że obawiamy się opinii innych ludzi.

BOŻE, A CO POWIEDZĄ WSZYSCY?!

NA PEWNO COŚ POWIEDZĄ. Ludzie posiadają w sobie niestety dużo jadu w postaci zawiści czy też nienawiści, i dzięki tym wspaniałym uczuciom powoli sprowadzają nas na samo dno.

Ale mi nie wypada, nie powinnam... BZDURY!!!

Dlatego też powstają te cholerne stereotypy, których tak nienawidzę, bo są po prostu ograniczające.

Codziennie próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie – dlaczego tak bardzo ograniczamy się w najróżniejszych dziedzinach, kiedy życie mamy tylko jedno? Ludzka egzystencja, jakby nie patrzeć, jest szansą na realizowanie się i doświadczenie wielu ciekawych rzeczy. Korzystajmy z tego. Nic nie powinno nas ograniczać. Żadne stereotypy, żadne konwenanse, nic.

Może to się wydawać zabawne ponieważ niektórym przyjdzie na myśl, że propaguję tutaj życie typu yolo ale wiecie, że coś w tym jest? Dlaczego nie? Carpe diem, moi drodzy, carpe diem! Żebyście potem nie żałowali, że czegoś nie zrobiliście, czegoś nie spróbowaliście, albo czegoś nie powiedzieliście.

Jesteś dziewczyną i chciałabyś zapisać się na piłkę nożną? Zrób to! I błagam, nie zwracaj uwagi na to, że twoje koleżanki zareagowały na to nieco negatywnie. To Twoje życie i nikt za Ciebie jego nie przeżyje!

Jesteś chłopakiem i lubisz tańczyć? Rozwijaj się! Zapisz się do jakiegoś zespołu i działaj! 

PS. Chciałabym podziękować garstce osób za wiadomości i miłe słowa. Nawet nie wiecie, jaki to zastrzyk motywacji :)